Na terenie gminy Bieruń trwa akcja kontrolno-edukacyjna, która związana jest z m.in. z Programem ograniczenia emisji, promocją selektywnej zbiórki odpadów, prawidłowego korzystania z kompostownika czy domowej instalacji ścieków. O szczegółach akcji już pisaliśmy, dziś sprawdzamy jak to wygląda w praktyce!
Do naszych domów już pukają urzędnicy w towarzystwie strażników miejskich. – To bardzo ważna informacja, że odwiedzamy mieszkańców zawsze w towarzystwie Straży Miejskiej -mówi Mariusz Sumara, specjalista ochrony środowiska.
– Zawsze legitymujemy się stosownymi dokumentami i jeżeli ktokolwiek ma wątpliwości, powinien zadzwonić do Urzędu Miasta i potwierdzić, że takie działania mają miejsce w tym dniu w jego okolicy. Oczywiście działamy z uwzględnieniem reżimu sanitarnego, zawsze jesteśmy wyposażeni w maseczki ochronne, płyny dezynfekujące, zachowujemy dystans, zaś całą kontrolę przeprowadzamy w jak najkrótszym czasie. Choć słowo kontrola jest tutaj użyte nad wyraz. Naszym zadaniem jest przeprowadzenie swoistej inwentaryzacji, która po pierwsze pokaże, w jakim stanie są bieruńskie gospodarstwa pod względem przystosowania do panujących przepisów prawnych, a po drugie pomoże w skorzystaniu z licznych programów finansowych. Dzięki nim można wymienić stary piec na nowy, bardziej ekologiczny czy rozwiązać problemy z kompostownikiem lub szambem. Uświadamiamy mieszkańców o rzeczywistości prawnej oraz pomagamy uniknąć przykrych konsekwencji w przyszłości. Na naszej wizycie można tylko skorzystać – dodaje.
Jak segregować?
Udaliśmy się z urzędnikami oraz strażnikami miejskimi na taką kontrolę, jednak ze względu na panujący reżim sanitarny, mogliśmy się przyglądać sytuacji z odległości. – Po waszym artykule w RODNI ludzie są mniej zaskoczeni naszą obecnością, co ułatwia nam pracę – przyznał jeden ze strażników.Wizyta rozpoczyna się od oględzin pojemników na odpady. – Mam za sobą przeprowadzonych ponad 5 tys. takich wizyt na całym Śląsku. Zauważyłem, że ogólnie nie ma problemu z segregacją odpadów w domkach jednorodzinnych, jednak dość często pojawiają się te same pytania – podzielił się spostrzeżeniami specjalista.Tym razem mieszkaniec pytał o styropian i zużyty sprzęt elektroniczny. -Pytanie o styropian jest dość popularne, ale nie można na nie jednoznacznie odpowiedzieć. Co się tyczy pudełek styropianowych, to takie powinny wylądować w koszu na tworzywa sztuczne, ale już płyty styropianowe traktujemy jako odpady budowlane. Na stronie master.tychy.pl, w zakładce klienci indywidualni/harmonogram jest gmina Bieruń i tam można dokładnie sprawdzić gdzie i jaki odpad wyrzucić. Często mieszkańcy pytają o azbest, lakiery i farby – takie rzeczy każdy może bezpłatnie oddać do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, zaś baterie i sprzęt elektroniczny można oddawać w sklepach z takim asortymentem – tłumaczy specjalista. Padło pytanie również o przeterminowane leki. Można je oddać w aptece.
Kompostownik i szambo
Następnym punktem wizyty są oględziny kompostownika. Sytuacja jest o tyle delikatna, że na chwilę obecną nie ma określonej przepisami definicji kompostownika i wymagań prawnych dotyczących składania kompostu. -W tej kwestii edukujemy z zakresu szeroko pojętych dobrych praktyk. Oczywiście to nie może być dziura w ziemi. Kompostownik powinien być ażurowy, określamy odpowiednią odległość, tak aby nie był powodem uciążliwych zapachów dla sąsiadów. Tłumaczymy co nadaje się na kompost oraz jakie podjąć kroki, aby przyspieszyć proces fermentacji – tłumaczył specjalista. Jeżeli na terenie nieruchomości znajduje się szambo lub przydomowa oczyszczalnia ścieków, również podlega oględzinom.
– Przypominamy, iż zgodnie z ustawą o utrzymaniu porządku i czystości, obowiązkiem właściciela nieruchomości jest przyłączenie się do istniejącej sieci kanalizacyjnej. Z tego obowiązku zwalnia tylko brak możliwości podpięcia do sieci. Z mojego doświadczenia wynika, że większość właścicieli nieruchomości ma świadomość tego obowiązku, jednak, czyniąc swoje kalkulacje, dość często go omijają. Tymczasem jeżeli ktoś użytkuje szambo zgodnie z prawem i spełnia wszystkie wymagania techniczne, jest ono z ekonomicznego punktu widzenia nieopłacalne. Zdecydowanie tańszym rozwiązaniem jest podłączenie do sieci kanalizacyjnej, można zaoszczędzić 30 procent wydatków. Niestety, tutaj wchodzimy w tak zwaną szarą strefę. Gospodarze próbują zaoszczędzić i nie wywiązują się ze swoich obowiązków, często naginając, a nawet łamiąc przepisy. Taka sytuacja prędzej czy później wyjdzie na jaw. Matematyka nie kłamie; wystarczy porównać pobór wody z ilością nieczystości ciekłych. Naszym zadaniem podczas wizyty jest informować o tych przepisach oraz konsekwencjach nieprzestrzegania ich. Grozi to oczywiście karą finanso-wą. Tego chcielibyśmy uniknąć i z tego powodu razem z właścicielami nieruchomości staramy się wypracować jak najlepsze rozwiązanie – podsumowuje inspektor.
Kiedy piec nadaje się do wymiany?
Ostatnim etapem kontroli jest piec oraz jego otoczenie. Inspektor sprawdza czy urządzenie grzewcze spełnia wymogi oraz czy jest użytkowane zgodnie z przepisami. Uchwała antysmogowa zabrania palenia mułem, flotokoncentratem, węglem brunatnym i wilgotnym drewnem. Jeżeli gospodarz używa kotła innego niż klasy 5 lub ecodesign ma obowią-zek go wymienić (dotyczy urządzeń, których eksploatacja rozpoczęła się przed 1 września 2017 r.). Kotły klasy 3 lub 4 muszą zostać wymienione do końca 2027 r., pozaklasowe powinno się wymienić w zależności od daty ich produkcji: starsze niż 10 lat można używać do końca 2021 r., od 5-10 lat do końca 2023 r., zaś piece 5-letnie i młodsze do 2025 r. – Tutaj spotykamy się z największym oporem, słysząc argumenty, że jeżeli coś działa, to po co wymieniać. Czasami wystarczy porozmawiać o ochronie środowiska i przede wszystkim naszego zdrowia. W innych przypadkach przekonuje ludzi komfort i standard życia. Nowe piece (zwłaszcza gazowe) są o kilka klas przyjaźniejsze w obsłudze oraz bardziej ekonomiczne. Dodatkową zachętą są liczne programy dotacyjne do wymiany kotła. Zachęcamy do skorzystania z nich, gdyż jest na to szansa teraz, a w przyszłości może być za późno. Kiedy jednak ktoś twardo stoi przy swoim, pozostaje nam tylko poinformować o konsekwencji takiej decyzji. Ale na szczęście takie przypadki są marginalne – opisuje sytuację Mariusz Sumara. Przeprowadzona kontrola kończy się sporządzeniem protokołu, który zawiera wszystkie uwagi oraz zalecenia. Jeżeli właściciel nieruchomości nie zgadza się z opinią specjalisty, ma prawo zgłosić odwołanie w urzędzie miasta do 7 dni od daty przeprowadzonej kontroli. Takich spornych sytuacji jeszcze nie było, co potwierdza edukacyjny priorytet całej akcji. – Nikogo do niczego nie zmuszamy, tylko informujemy i edukujemy. Jeżeli pojawi się chęć uważnego wysłuchania już wygraliśmy, bo z wiedzą przychodzą konkretne zmiany – podkreśla specjalista.
W trakcie kontroli mieszkańcy otrzymują od kontrolujących słodki upominek ufundowany przez Miasto Bieruń.
Nowa linia produktów – EKO BIERUŃ ma przypominać mieszkańcom, że wszyscy razem – jako społeczność Bierunia – odpowiadamy za ekologię w naszym mieście.
Źródło: UM Bieruń