image_pdfimage_print
image_pdfimage_print

Bytomskie Mieszkania proponują osobom, które mają zadłużenie czynszowe szeroki wachlarz możliwości zmniejszenia długu – mówi Waldemar Gawron, zastępca prezydenta Bytomia. Mimo sytuacji z koronawirusem w pierwszym półroczu 2020 roku około 60 osób odpracowało na rzecz gminy dług wynoszący w sumie prawie 140 tys. zł – dodaje Waldemar Gawron.

Przypomnijmy, że każdemu lokatorowi zadłużonemu wobec Bytomskich Mieszkań składane są propozycje zmniejszenia długu, które dopasowane są indywidualnie do każdej osoby:
– ulgi w postaci rozłożenia zaległości na raty czy odroczenia terminów zapłaty /co roku wpływa do Bytomskich Mieszkań około 700 takich wniosków/;
– zamiana lokali na mniejsze przy pomocy Bytomskich Mieszkań /mniejsze koszty utrzymania mniejszych metrażowo mieszkań pozwalają dłużnikom na spłatę starych zobowiązań/;
– odpracowanie należności za lokale mieszkalne poprzez wykonywanie drobnych prac jak: sprzątanie, malowanie, prace budowlane czy utrzymywanie czystości w budynku i jego otoczeniu.

Analizujemy każdą sprawę pod kątem możliwości finansowych dłużnika, a także jego sytuacji rodzinnej – mówi Monika Trzcionkowska, dyrektor Bytomskich Mieszkań. Proponujemy zadłużonym lokatorom różne warianty spłaty zadłużenia, a do każdego z nich podchodzimy indywidualnie – podkreśla Monika Trzcionkowska.

Warto dodać, że od kwietnia 2020 roku zadłużeni lokatorzy mogą się również starać o przywrócenie im tytułu prawnego do zajmowanego lokalu, jeżeli będą regulować swoje zobowiązania wobec gminy w systemie ratalnym. Tytuł prawny może zostać przywrócony jeżeli – w odniesieniu do zadłużenia – spełniony zostanie jeden z dwóch warunków. Po pierwsze – zaległości zostały rozłożone na raty i spłacane są w pełnej wysokości przez, co najmniej pięć kolejnych miesięcy bądź zawarta została umowa o odpracowanie długu. Warunkiem tu także jest jego odpracowanie za okres co najmniej pięciu kolejnych miesięcy. Ponadto należy także na bieżąco regulować aktualne zobowiązania tj. czynsz i opłaty za media.

Warto dodać, że zawarcie umowy najmu daje możliwość niejednokrotnie wsparcia w postaci dodatku mieszkaniowego, dzięki czemu zmniejszają się koszty utrzymaniu lokalu, a osoba spłacająca zadłużenie ma szansę odzyskać płynność finansową.

Lokatorzy stale uchylający się od płacenia czynszu i nie reagujący na nasze wezwania, a także propozycje zmniejszenia zaległości muszą się liczyć z tym, że zostaną wpisani do Krajowego Rejestru Długów
– mówi Monika Trzcionkowska, dyrektor Bytomskich Mieszkań. Wpis do KRD wiąże się z poważnymi uciążliwościami. Nie można wówczas wziąć kredytu czy kupić sprzętu na raty. Niejednokrotnie informacja o możliwym wpisie do KRD dyscyplinuje lokatorów, dzięki czemu możemy odzyskać należne Gminie pieniądze – podkreśla Monika Trzcionkowska.

W 2019 roku Bytomskie Mieszkania zawarły porozumienie z Krajowym Rejestrem Długów, który umożliwia odzyskiwanie należności od nieuczciwych lokatorów. Od maja 2019 roku, kiedy podpisano umowę z KRD do marca 2020 roku do Krajowego Rejestru Długów wpisano już około 800 osób, dzięki czemu udało się odzyskać około 600 tys. zł.

Ściąganie należności czynszowych to konieczność. Pieniądze potrzebne są na bieżące naprawy i remonty w budynkach komunalnych
– mówi Waldemar Gawron, zastępca prezydenta Bytomia. Dlatego apelujemy do lokatorów mających zadłużenie, aby poważnie potraktowali wezwanie i propozycje, jakie kierują do nich pracownicy Bytomskich Mieszkań – dodaje Waldemar Gawron.

Warto podkreślić, że w ostatnich miesiącach Bytomskie Mieszkania podpisały 17 umów z kolejnymi osobami, które zdecydowały się odpracować należności na rzecz gminy.


Źródło: UM Bytom/ Autor: Tomasz Sanecki
Zdjęcia: Archiwum UM Bytom/Arkadiusz Janocha/Grzegorz Goik