Mieszkańcy Michałkowic, a zwłaszcza osiedla Fabud, mogą odetchnąć z ulgą. Zakończyła się właśnie akcja likwidacji nielegalnego składowiska niebezpiecznych odpadów.
Cała sprawa rozpoczęła się w maju ubiegłego roku, o czym informowaliśmy Państwa na łamach naszego serwisu. Do Urzędu Miasta dotarła informacja o podrzuceniu i pozostawieniu na terenie jednej z prywatnych firm, kilku tysięcy pojemników typu mauzer, w których znajdują się płynne odpady. Wstępne, a potem szczegółowe ustalenia służb sanitarnych oraz policji, mówiły o potencjalnym zagrożeniu zdrowia i życia mieszkańców. Stąd prezydent miasta zwrócił się o natychmiastową pomoc do Premiera Rządu, który ówcześnie przebywał w naszym mieście. W wyniku siemianowickich starań, które od początku wsparł Wojewoda Śląski, trzy miesiące później, wprowadzono nowelizację prawa, pozwalającą gospodarzom miasta wydawać decyzje administracyjne o likwidacji podrzucanych odpadów, które zagrażają życiu lub zdrowiu. To dzięki tej właśnie nowelizacji, Siemianowice Śląskie, stały się pierwszym miastem, które wykorzystały nowe przepisy w praktyce, uzyskując wsparcie finansowe z Narodowego oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej
Szerzej o zakresie prac oraz podpisaniu samej umowy z likwdującą składowisko firmą pisaliśmy tutaj: http://www.siemianowice.pl/aktualnosci/orlen-eko-zneutralizuje-niebezpieczne-odpady-z-siemianowic-slaskich.15029/
autor: Piotr Kochanek, fot. Rafał Jakoktochce/UM Siemianowice Śląskie