image_pdfimage_print
image_pdfimage_print

Radni Rady Miejskiej podjęli dziś (29.01.2020) uchwałę w sprawie apelu dotyczącego rewitalizacji linii kolejowej nr 144 Tarnowskie Góry – Opole oraz połączenia jej z linią 182 do Pyrzowic.

Radni wskazywali, że połączenie jest potrzebne z uwagi na uczniów, którzy mogliby być receptą na niż demograficzny w naszych szkołach średnich; studentów, którzy mogliby podróżować do Opola i Katowic; a poprzez połączenie z linią na lotnisko – także dla turystów wylatujących w inne zakątki świata. Zwrócono także uwagę na fakt, iż mieszkańcy miejscowości leżących na odcinku od Zawadzkiego do naszego miasta pracują w tarnogórskich zakładach.

– W pełni popieram koncepcję rewitalizacji linii 144. Przywrócenie połączeń pasażerskich na tej linii nie będzie wielkim problemem z uwagi na fakt, iż jest ona aktualnie utrzymywana w pełnej sprawności dla ruchu towarowego. Maksymalna prędkość wynosić może 70 km na godzinę, infrastruktura pasażerska w postaci przystanków także istnieje, choć wymaga pewnych inwestycji – mówił na sesji Wojciech Kwiatkowski, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Tarnowskich Górach. – Jeżeli marszałkowie – śląski i opolski znajdą środki na finansowanie tego połączenia, jesteśmy w stanie w okresie od pół roku do roku przygotować linię do obsługi trakcją spalinową. Połączenie 144 z linią 182 do Pyrzowic jest w założeniach projektowych – dodał. 

Linia kolejowa nr 144 Tarnowskie Góry – Opole jest jednym z najstarszych szlaków kolejowych w Polsce! Łączna długość szlaku to 75 km. Otwarta w latach 1857-1858, a zbudowana przez Opolsko-Tarnogórską Spółkę Kolejową w celu obsługi znajdujących się nad Małą Panwią hut żelaza linia na odcinku Tarnowskie Góry- Zawadzkie, została zlikwidowana w 2011 roku. 

– Sama korzystałam z połączenia do Opola. Kolej to środek bezpieczny i ekologiczny, a połączenie jest bardzo istotne dla naszych mieszkańców. W programach rządowych jest wola, aby to połączenie przywrócić – zapewniła posłanka Barbara Dziuk.

„Istotnym elementem dla podejmowanych działań rewitalizacyjnych jest polityka transportowa Unii Europejskiej. Długoterminowe cele stawiane krajom członkowskim wskazują na konieczność przenoszenia samochodowego transportu towarowego na inne środki transportu. Biorąc pod uwagę uwarunkowania historyczne i geograficzne Polski, kolej jest idealnym instrumentem do realizacji postawionych celów (…) Warty odnotowania jest również fakt, iż w ostatnim czasie przystąpiono do rewitalizacji linii kolejowej 182 Tarnowskie Góry – Pyrzowice – Zawiercie. Otwarcie tej linii przełoży się bezspornie na liczbę osób korzystających z połączeń kolejowych do Tarnowskich Gór, a zrewitalizowana linia 144 będzie realną alternatywą dla podróżujących dotychczas samochodem w kierunku województwa opolskiego” – napisano w projekcie uchwały.

Wszyscy radni poparli projekt uchwały, nie tylko głosami, ale także licznymi argumentami. 

– To kolejny krok, aby tarnogórski węzeł kolejowy wrócił do pozycji, którą kiedyś miał – podkreślił Dariusz Warda, dodając, że połączenie powinno prowadzić do Katowic, co zwiększyłoby ruch pasażerski.

– Katowicka Strefa Ekonomiczna pozyska dzięki temu połączeniu nowych pracowników. Nie należy czekać z rewitalizacją. Dodatkowo nasze szkoły średnie potrzebują uczniów, którzy mogliby dojeżdżać do Tarnowskich Gór z licznych miasteczek położonych przy szlaku kolejowym do Opola – mówił z kolei Janusz Śnietka. 

– Należy uwzględnić potrzeby studentów przy tworzeniu rozkładu jazdy i dostosować cennik, tak by połączenie było konkurencyjne – wtedy ta linia otworzy mocno Tarnowskie Góry – zaznaczył Jarosław Ślepaczuk.

– Byłem świadkiem zawieszenia, a potem likwidacji połączenia. Jako radni byliśmy wówczas przeciw. Nic to jednak nie dało, bowiem pod koniec funkcjonowania połączenia pociągi faktycznie woziły powietrze – dodał Franciszek Nowak.

Burmistrz Arkadiusz Czech podkreślił, że do osiągnięcia sukcesu w kwestii rewitalizacji linii potrzebne jest silne wsparcie polityczne. 

– Ważnym jest, że kolejarze chcą tę linię odbudowywać. Mam jednak nieoficjalną informację od Marszałka Województwa Śląskiego, że głównym problemem nie są pieniądze, a brak taboru – zauważył.  

Obawy te potwierdza dyrektor Wojciech Kwiatkowski. 

– Nie ma skąd pozyskać w Europie taboru, to nie jest problem środków. Istnieje obecnie zbyt mało fabryk produkujących pojazdy szynowe i czas oczekiwania na zamówienie jest bardzo długi – mówi. – W przypadku woli rewitalizacji szlaku musimy przekazać przewoźnikowi informacje o tym, jakie jest zapotrzebowanie mieszkańców, tak by przygotowany rozkład jazdy mu odpowiadał – zaznacza. 

Petycję w sprawie przywrócenia połączenia można podpisać w wersji online można podpisać tu: https://www.petycjeonline.com/tak_dla_przywrocenia_linii_ko… 

Wszystkie aktualne informacje o postępach w sprawie odtworzenia linii 144 można znaleźć na profilu: Linia kolejowa 144 Tarnowskie Góry Opole – Grupa działania