image_pdfimage_print
image_pdfimage_print

Trener Alessandro Magro nie poprowadzi w przyszłym sezonie koszykarskiej drużyny MKS Dąbrowa Górnicza.

– Z powodów rodzinnych trener Alessandro Magro zdecydował się nie podpisywać kontraktu z naszym klubem i pozostać we Włoszech. Rozmowy z trenerem trwały długo, bardzo zależało nam na zatrzymaniu go na kolejny sezon, jednak zadecydowały kwestie prywatne – poinformowali przedstawiciele MKS-u.

Alessandro Magro przejął ekstraklasową drużynę w lutym zeszłego roku, u schyłku sezonu 2019/2020. Od tego czasu poprowadził ją w 33 oficjalnych spotkaniach. Pod jego wodzą, w minionym sezonie MKS do finiszu rozgrywek walczył o awans do fazy play-off. Niewiele zabrakło, żeby osiągnął ten cel, a dąbrowski zespół ostatecznie uplasował się na dziewiątej lokacie.
Alessandro Magro poprowadził MKS w 33 oficjalnych meczach

MKS zamknął rozgrywki z 44 punktami, które zdobył w 14 wygranych i 16 przegranych meczach. Podopiecznym Alessandro Magro bardziej służyło własne boisko, gdzie wygrali 9 spotkań, a w 6 musieli uznać wyższość rywali. Na wyjazdach ten bilans przedstawia się 5-10. We wszystkich meczach dąbrowscy koszykarze zdobyli łącznie 2470 punktów, a przeciwnicy „nawrzucali” im ich 2539.

Oprócz osiągnięć drużynowych, na indywidualne wyróżnienie zapracował Lee Moore. W rankingu przygotowanym przez trenerów z wszystkich klubów, został wybrany najlepszym rzucającym sezonu. Lee Moore wystąpił w 26 meczach, bo końcówkę sezonu, z powodu kontuzji, której nabawił się w meczu ze Stalą Ostrów Wielkopolski, spędził na ławce rezerwowych. Na boiskach ekstraklasy grał przez 883 minuty i 53 sekundy. Zdobył w tym czasie 470 punktów. Najdłuższy występ, trwający 40 minut i 3 sekundy, zaliczył na wyjeździe przeciwko Anwilowi Włocławek.  Zgromadził wtedy 32 „oczka”, które przyczyniły się do zwycięstwa MKS-u.

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza