Minęło już 15 lat odkąd Polska dołączyła do Unii Europejskiej. 1 maja 2004 roku przed setkami gmin i powiatów, w tym i przed Chorzowem, otworzyły się ogromne perspektywy rozwoju. W naszym mieście są one mierzone setkami milionów złotych dofinansowań.
Do Chorzowa przez 15 lat członkostwa w Unii Europejskiej popłynęły niemal 174 miliony złotych. Warto jednak pamiętać, że pierwsze wsparcie z Brukseli dotarło jeszcze w 1996 roku. Ogółem w ramach dotacji przedakcesyjnych miasto otrzymało blisko 2,8 miliona złotych.
Kluczowy – w kontekście wspołpracy unijnej – był jednak rok 2004. Od tego momentu Polska jest pełnoprawnym członkiem wspólnoty, z wszystkimi jej obowiązkami, ale też przywilejami. Chorzowianie przechodząc codziennie obok budynków, instytucji często nie wiedzą jak wielkie znaczenie w ich budowie i działaniu miała Unia Europejska.
Obecny wygląd Estakady i komfort jazdy nią, możliwy jest właśnie dzięki wsparciu z UE. Miasto na jej modernizację pozyskało ponad 25 milionów złotych.
Dzięki niemal 32 milionowemu wsparciu, w samym sercu Chorzowa powstało pierwsze na Śląsku Centrum Przesiadkowe. Spoiło ono linie autobusowe i tramwajowe, które przebiegają przez centralną część miasta.
Komunikacja publiczna to jednak nie jedyny rodzaj transportu chorzowian. W ramach tego samego projektu transportowego, stworzono też ogromną sieć rowerów miejskich. Po Chorzowie jeździ już 460 rowerów. Oprócz tego wybudowano ścieżki rowerowe i parkingi.
Zielone światło z Brukseli zaświeciło też dla chorzowskiego rynku. Od lat centralny plac miasta wymagał remontu. Za chwile stanie się on faktem, bo 2019 to rok ukończenia przebudowy tego miejsca.
Unia Europejska wspiera też remonty budynków. Nie sposób wymienić wszystkich, ale przykładem dobrej współpracy może być budynek Szkoły Podstawowej przy ulicy Ryszki. Została ona docieplona, a obecnie trwają końcowe prace związane z kompletną rewitalizacją szkolnego basenu.
Chorzów nie jest też osamotniony jeśli chodzi o dbanie o środowisko. Ostatnio miasto pozyskało 2,5 miliona złotych wsparcia na rewitalizację stawów w Parku Róż i stawu Hutnik w Parku Śląskim. Podobne działania miały już jednak miejsce w przeszłości. Dzięki nim spacery po dawniej dzikich stawach „Amelung” są teraz przyjemnością.
Fundusze przez lata pozyskiwał nie tylko Urząd Miasta. Tylko w latach 2004 – 2010, 87 milionów złotych dofinansowania trafiło też do Chorzowsko – Świętochłowickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Środki zainwestowano w zaopatrzenie wodą pitną mieszkańców tych dwóch miast, a także oczyszczanie ścieków w nowoczesnym zakładzie na Klimzowcu.
Z funduszy unijnych przez ubiegłe lata korzystały też m.in. Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna, Powiatowy Urząd Pracy, OPS czy chorzowskie szkoły i przedszkola.
Co najważniejsze każdy obywatel państwa członkowskiego Unii Europejskiej ma realny wpływ na jej kształt. Dzięki wzięciu udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego wszyscy chorzowianie mogą zdecydować o pozycji miasta i kierunkach jego rozwoju w ramach wspólnoty. Najbliższa okazja już niebawem – 26 maja w całej Polsce odbędą się „eurowybory”