image_pdfimage_print
image_pdfimage_print

Dęby, klony, lipy, graby, brzozy i wierzby to tylko niektóre gatunki drzew, które zostaną posadzone przy kilkunastu ulicach i w dwóch parkach w Dąbrowie Górniczej. Przybędzie także krzewów, m.in. wokół placów zabaw i siłowni oraz w pasach drogowych.

– Jesień to optymalny czas na nasadzenie drzew – mówi Agnieszka Raus, kierownik Referatu Zieleni i Oczyszczania. Dlatego do końca listopada w mieście posadzonych zostanie 214 drzew. To uzupełnienia miejskiego drzewostanu, który z różnych powodów – m.in. bezpieczeństwa czy stanu fitosanitarnego – został wcześniej uszczuplony.

Pierwszy z 40 dębów w parku Zielona właśnie został posadzony

Lista miejsc, w których pojawią się nowe drzewa liczy kilkanaście pozycji. To ulice: Cieszkowskiego, Bobrowa, Górzysta, Chemiczna, Armii Krajowej, Katowicka, Kasprzaka, III Powstania Śląskiego, Kosmonautów, Piłsudskiego, Kościelna, Tierieszkowej, Zagłębia Dąbrowskiego, Spisaka, Kościuszki, Leśna i Zakładowa oraz parki Zielona i Tysiąclecia.

Jak wyjaśnia Agnieszka Raus, przed wyborem miejsc pod nasadzenia referat konsultuje się z wieloma wydziałami. Wszystko po to, by mieć np. pewność, że działka nie jest przeznaczona na sprzedaż lub czy w tym miejscu nie planuje się inwestycji. Ważne jest także, by z drzewami nie kolidowały podziemne sieci.

Przed końcem listopada najwięcej drzew – 40 dębów – pojawi się w parku Zielona. Nasadzenia w tym miejscu – z okazji przypadającego 10 października Światowego Dnia Drzewa – rozpoczął już prezydent Marcin Bazylak.

Krzewy w formie żywopłotów wokół placów zabaw i siłowni

W tym roku kontynuowany jest także projekt z 2020 roku, który zakłada obsadzanie krzewami w formie żywopłotów placów zabaw. Wtedy ligustr pospolity czy pęcherznica kalinolistna pojawiły się przy kilkunastu placach. Podobnie będzie w tym roku, dodatkowo na liście są plenerowe siłownie i psie tory. Konkretne lokalizacje to ulice: Partyzantów, Cieszkowskiego, Norwida, al. Zagłębia Dąbrowskiego, Oddziału AK Ordona (Hotelowa), Świerkowa, Starościńska, PAM, Armii Krajowej, Robotnicza, 11 Listopada i Adamieckiego.

– Docelowy efekt jest miły dla oka i tworzy przyjazną atmosferę, choć wiadomo, że nie pojawi się od razu, lecz po kilka latach dbania o rośliny – mówi Agnieszka Raus.

Krzewy pojawią się także w pasach drogowych. – W tym przypadku spełniają wielorakie funkcje. Poza estetycznym także wyciszają hałas czy poprawiają bezpieczeństwo – dodaje kierownik Referatu Zieleni i Oczyszczania.

Źródło: UM Dąbrowa Górnicza